niedziela, 13 grudnia 2015

Z LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO...


Drodzy Czytelnicy! Tym razem swoimi przemyśleniami podzielił się Kuba Zdrodowski. Miłej lektury!



KARTECZKI Z REFLEKSJĄ

           Zenek, po skończonych lekcjach, poszedł na podwórko i spotkał tam ciemnoskórego chłopca, który bardzo się wyróżniał. Czternastolatek od razu zaczął się śmiać z inności - przecież "tamten" miał skórę inną niż on i pochodził z biednego kraju. Należało więc nazwać go "murzynem". Chłopiec rozpłakał się i poszedł do domu. Wiedział, że będzie mógł porozmawiać ze swoją mamą.
          Mama ciemnoskórego chłopca, po rozmowie z synem, poszła na podwórko. Spytała Zenka, dlaczego wyśmiewa się ze swojego sąsiada. Zenek spojrzał na nią przerażony i... wybuchnął śmiechem, twierdząc, że jest ona bardzo gruba. Był to codzienny sposób postępowania chłopca - śmianie się i dokuczanie. Uważał się za lepszego od pozostałych ludzi. 
          Na szczęście znalazły się dzieci, które postanowiły pokazać Zenkowi, że nie należy postępować w ten sposób. Wiecie, co zrobiły? Nie, nikt nie skrzywdził Zenka. Dzieci dały mu pudełko, w środku którego znalazło się dużo karteczek. W ten sposób wytłumaczyły Zenkowi, co to jest tolerancja. Na każdej karteczce znalazło się imię dziecka oraz opis tego, jak należy traktować drugiego człowieka. Zenek przestał się śmiać. Zaczął czytać, wzruszać się... Wreszcie zrozumiał! Tak bardzo chciał dołączyć do tych dzieci, zyskać kolegów i prawdziwych przyjaciół. Jak się domyślacie, tak właśnie się stało. Warto dołączyć do "grupy tolerancyjnych". 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz